Katar: piłkarz pokazał tatuaż z triumfującym Jezusem.
Źródło:www.pl.aleteia.org
Na Mistrzostwach Świata w Katarze piłkarz z Korei Południowej Kim Min Jae zdjął koszulkę i pokazał wytatuowany na plecach obraz „Triumf chrześcijaństwa nad pogaństwem”.
Duży tatuaż, który zajął ponad połowę powierzchni pleców oraz prawe i lewe ramię Koreańczyka, to reprodukcja dzieła francuskiego twórcy, który sporządził ponad 200 obrazów o tematyce biblijnej. Centralną postacią wizerunku jest Chrystus, który trzyma w rękach krzyż. Stoi On na tle tarczy słonecznej, pod Nim znajduje się św. Michał Archanioł, a u ich stóp – liczne bóstwa i postaci mitologiczne (głównie greckie, m.in: Zeus, Dionizos, Orfeusz czy Afrodyta), ale też uciekający szatan z porzuconą koroną.
W marcu 2018 roku jeden z seminarzystów zapytał papieża Franciszka o kwestię tatuaży. „Dla niektórych są one czymś pięknym, inni natomiast uważają je za coś trudnego do zrozumienia” – zwrócił się do głowy Kościoła przyszły kapłan. W odpowiedzi usłyszał, że tatuaży nie należy się bać, a jeśli wskazują one na przynależność danej osoby do określonej grupy czy środowiska, mogą być punktem wyjścia do rozpoczęcia dialogu z młodzieżą.